Witajcie!
Jak już mogliście zauważyć ze bardzo długo mnie nie było, a to za sprawa
dużej ilości nauki i pracy za co bardzo przepraszam. Jako że jest nowy rok i świeży
start postanowiłam ze tak dłużej być nie może, musze w końcu znaleźć czas na
moje hobby i przyjemności. Wiec
postanowiłam ze przynajmniej raz w tygodniu będzie się pojawiał nowy post.
Również mogliście
tez zauważyć ze zmieniłam nazwę bloga ponieważ dawna nazwa była zbyt długa,
wiec dajcie mi znać co myślicie o tej.
Żeby zacząć świeży start na blogu pomyślałam ze podzielę się z wami moimi ulubieńcami
roku 2014. Myślałam ze będzie tego więcej ale niestety aż tak bardzo nic mi się
nie sprawdziło w tamtym roku żeby zasłużyło na miano ulubieńca roku 2014.
§ Schwarzkopf BC Repair Rescue
Odżywka jest przeznaczona do włosów zniszczonych. Jej pojemność to 1Litr i koszt to około £14
na Amazonie. Odżywka nie obciążała
włosów ,odbudowuje je i uelastycznia. Jeśli byłybyście zainteresowane niedługo
będzie cały post poświęcony tej odżywce.
§ Soap&Glory 6 in 1 Multiactive moisture
lotion
Krem na dzień i na noc nawilżający dla
każdego typu cery. Ma ładny
brzoskwiniowy zapach. Używam go już prawie od dwóch lat, cera jest po nim
gładka i nawilżona, radzi sobie nawet w zimę. Jeszcze nie ma konkretnej
recenzji na blogu ale niedługo się pojawi.
Cena to około £12 w sklepie Boots.
§ Tangle Teezer
O to moja recenzja tej cudownej szczotki... click Jedynie co do tej recenzji mogę
dodać ze zmienił się troszeczkę rozmiar szczotki, jest bardziej poręczna i nie
wypada tak z ręki.
§ Benefit- Coralista
Efekt jaki daje na
policzkach jest subtelny I nie nachalny. Pięknie rozświetla kości policzkowe.
Nie można zrobić sobie nim krzywdy, nie robi plam i utrzymuje się cały dzień
wiec czego chcieć więcej?
Cena na stoiskach Benefit to £23.50
§ Miracle Sponge
Odkąd zaczęłam używać
gąbeczki do nakładania podkładu już
nigdy nie wróciłam do pędzli. Przy użyciu tej gąbeczki fluid
świetnie wtapia się w skórę i wydaje mi się ze dłużej się utrzymuje niż przy użyciu
pędzla lub palców. Nakładanie podkładu jest szybsze, daje efekt HD, nie
zostawia smug. Koszt takiej gąbeczki to
£5.99 w Superdrug I Boots. I już niedługo będzie porównanie Beauty Blendera z
ta gąbeczka J
§ Lovely Pump Up Mascara
Tusz pogrubiający i unoszący rzęsy. Gwarantuje efekt maksymalnie
pogrubionych i wydłużonych rzęs. O to moja recenzja…click
Balance Active Fromula Youth Serum
To serum znalazłam przypadkiem rok temu w sklepie TKMAXX kosztowało £3.99
wiec pomyślałam czemu nie, no i się nie zawiodłam. Serum ma bardzo fajna konsystencje
trochę żelowa, szybko się wchłania i trwale nawilża. Oczywiście jeszcze nie ma
recenzji na blogu ale już niedługo się pojawi bo to naprawdę bardzo fajny i nie
drogi produkt.
§ Maybelline Color Tatto 40 Pernament Taupe
Kupując ten cień nie miałam na myśli ze będę go używać jako cień na powieki
tylko na brwi i do tego spisuje się wyśmienicie . Nie wyciera się i trzyma się cały
dzień i kolor jest idealny dla mnie.
§ Maybelline Color Tatto 35- On and On
Bronze
Ten kolor jest świetny
jako baza pod cienie (szczególnie złote , brązy i nude) i równie dobrze nosi
się sam . Noszę go na co dzień i trzyma się cały dzień , dobrze się na nim
cieniuje.
I to by było na tyle
z roku 2014. A może wy macie jakieś perełki z roku 2014 z którymi chciałybyście
się podzielić?
O odżywce chętnie poczytam :-)
ReplyDeleteJuz niedlugo pojawi sie o niej post :)
DeleteTusz Lovely bardzo lubię.
ReplyDeleteŻele Original Source kupuję ze względu na zapach :) Kokosowego jeszcze nie używałam, ale sam aromat bardzo mi się podoba :)
Tez mi sie aromaty podobaja, ale jakos ich nie sprawdzilam ze wzgeldu na zle opinie :)
DeletePoczytam na temat tego tuszu, ciekawa jestem jak się sprawdził. :-)
ReplyDeleteTe dwa cienie z Maybelline również chciałabym mieć :)
ReplyDeleteMoja koleżanka miła kidyś Benefit- Coralista i byla strasznie zadowolona!
ReplyDeleteNaprawde polecam :)
DeleteKoniecznie muszę wypróbować Lovely Pump Up ;)
ReplyDeleteZ Twoich ulubieńców mam TT i tusz - również przypadły mi do gustu :)
ReplyDeleteSympatyczna nazwa bloga :)
Dziękuje za wizytę na moim blogu, zapraszam ponownie :)
Obserwuje i pozdrawiam :)
U mnie się ten tusz niestety nie sprawdził :(
ReplyDeleteNie miałam żadnego z tych kosmetyków ale ten krem do twarzy mnie zaciekawił:) pozdrawiam
ReplyDeletenajbardziej zainteresował mnie tusz, ze względu na to że mój obecny się kończy :P
ReplyDeleteMi ta gąbeczka w ogóle nie leży, natomiast Color Tatoo też uwielbiam tak jak ty :)
ReplyDeleteU mnie tusz z lovely się nie sprawdził, a color tatto 40 też używam do brwi :)
ReplyDeletenic z tych nowości nie miałam, ale gąbeczki do makijażu bardzo lubię i teraz tylko tak nakładam podkłady na twarz :)
ReplyDeleteTeż pisałam ostatnio recenzję Schwarzkopf BC Repair Rescue, wg mnie nic specjalnego, ale każdy ma inne włosy, więc opinie bywają różne :)
ReplyDeleteMoje wlosy sa bardzo zniszczone po rozjasnianiu i dla nich byl idealny :)
DeleteJa też używam gąbeczek, które świetnie się spisują.
ReplyDeleteBardzo lubię ten tusz ;)
ReplyDeleteTen tusz zawsze jest w mojej kosmetyczce. Jeden się kończy idę po następny ;) Obserwuję! :D
ReplyDeleteJa mam ich z 5 w mojej kosmetyczce, bo niestety w Anglii ich nie moge dostac :(
Deletetusz z Lovely to i mój ulubieniec :)
ReplyDeleteobserwuję!
Muszę przyznać że niczego z Twoich ulubieńców nie znam osobiści :)
ReplyDeleteU mnie niestety te cienie sa nie do zdobycia :((
ReplyDeleteZnam TT i tusz z Lovely, które również są moimi ulubieńcami:))
ReplyDelete